czwartek, 14 stycznia 2010
strajk komunikacji miejskiej w Budapeszcie...
...dzień 3...dziś rano do strajkujących dołączyli kolejarze i pociągi kursujące wokół i do stolicy stały do godziny 8...na mieście coraz większe tłumy a podczas weekendu ma być alarm w związku z zanieczyszczeniem powietrza w mieście (kilkaset tysięcy samochodów na ulicach zrobiło swoje)... powiem szczerze, że trochę to wszystko zaczyna nas przerażać, bo obie strony idą w zaparte... ja każdego dnia wracam do domu przez ponad 2 godziny... jutro dalszy ciąg strajku i jak na razie nic nie zapowiada, aby miało być inaczej...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz