A oto jak kryzys rządowy na Węgrzech widzą co poniektórzy polscy politycy. Kto zna moje sympatie polityczne, zrozumie... Z mojej strony, no comment...
http://www.dziennik.pl/opinie/article346236/Wegierska_lekcja_ostrej_polityki.html
PS. Jestem właśnie w Ambasadzie i przetłmaczenie tego komentarza na węgierski było jednym z moich zadań.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz